Brzmi strasznie prawda?
Ta metoda leczenia nazywana akupunkturą wywodzi się ze starożytnej medycyny chińskiej.
Większość z nas posiada znikomą wiedzę na temat tej metody leczenia. Wiemy zwykle tyle, że polega na wbijaniu igieł w ciało pacjenta. Ale po co właściwie wbija się te igły?
Chińczycy uważają, że w naszym organizmie, krąży niewidzialna energia zwana qi lub chi(czi).
Chi występuje w dwóch postaciach:
– yin energia pasywna
– yang energia aktywna
Są one siłami przeciwstawnymi, które współpracują by tworzyć całość, zależą od siebie nawzajem. Obie znajdują się we wszystkim co istnieje, w tym w ludziach.
Ta energia przepływa z jednego organu do drugiego kanałami nazywanymi meridianami zawsze tą samą drogą. Musi płynąć swobodnie, nie może napotykać żadnych przeszkód. Jeśli dojdzie do blokady albo nadmiaru przepływu tej energii w różnych miejscach czy narządach to spowoduje to, że będziemy chorzy. Chińczycy uważają, że można usunąć te blokady czy nadmiar energii wbijając cienkie igły w miejsca położone wzdłuż meridianów. W ten sposób można przywrócić równowagę prawidłowego krążenia energii chi w organizmie pomiędzy poszczególnymi narządami.
Trochę to przypomina regulację złożonego układu np. ogrzewania w domu. Jak jest gdzieś wyciek lub zapowietrzenie to ogrzewanie źle działa i wzywamy wtedy hydraulika żeby udrożnił przepływ wody w obiegu. A w przypadku organizmu szukamy specjalisty od akupunktury. To oczywiście żartobliwe porównanie, bo jednak wiedza wielu tysięcy lat jest bardziej złożona niż budowa pieca C.O.
Na czym polega dokładnie zabieg akupunktury?
Zabieg polega na wbijaniu w skórę metalowych, jednorazowych cieniutkich igiełek. Igły wbijane są wzdłuż kanałów czyli meridian, którymi płynie energia. Są to tzw. punkty akupunkturowe, czyli miejsca w których meridiany mają ujście na powierzchnię ciała.
U wszystkich ludzi punkty te znajdują się w tym samym miejscu. Specjaliści stosujący akupunkturę wiedzą gdzie leżą te punkty, ponieważ chińscy medycy sporządzili mapę ciała człowieka i zaznaczyli na niej kanały meridianów.
Nakłuwanie tych miejsc (czasami nawet kręcenie igłą w środku lub przyłożenie słabego prądu elektrycznego do igieł) powoduje, że do mózgu są wysyłane impulsy nerwowe, a z mózgu do odpowiedniego organu. Co za tym idzie rozszerzają się znajdujące się w poszczególnym organie naczynia krwionośne przez co organ zostaje odpowiednio dotleniony i tak rozpoczynają się jego procesy naprawcze.
Igłę wbija się na głębokość 1-3 cm . Ponieważ igły są bardzo cienkie nakłuwanie igłami jest prawie bezbolesne i nie pozostawia śladów. Pacjent może odczuwać zaledwie niewielkie mrowienie. Igły są zazwyczaj pozostawione do 20 minut, zwykle nie dłużej niż 60 minut, a następnie usuwane.
Na tym polega właśnie ta chińska super wiedza: gdzie wbić igiełkę i w jaki sposób, żeby uzyskać odpowiedni efekt.
Akupunktura jest stosowana na Zachodzie od dawna, choć zdania na temat tej metody leczenia są podzielone ponieważ nie ma twardych naukowych dowodów na jej uniwersalną skuteczność. Najwięcej pozytywnych opinii zyskuje w dziedzinie walki z bólem.
Z drugiej strony obserwacje codzienne w wielu krajach pokazują, że Chińczycy prawie wcale się nie pokazują u „zachodnich” lekarzy tylko chodzą do swoich, chińskich. Coś w tym może jednak jest. No chyba, że tam też dostają aspirynę?
Biorąc to wszystko pod uwagę, warto próbować, ale akupunktura nie powinna być metodą podstawową w leczeniu, a raczej uzupełnieniem leczenia tradycyjnego. Akupunktura należy do metod bezpiecznych. Ryzyko związane z akupunkturą jest niewielkie.
Najczęściej występujące efekty uboczne akupunktury to: zawroty głowy, krwawienia, siniaki czy obrzęk wokół miejsca wkłuć. Bardzo rzadko, ale zdarza się, że może dojść do przebicia organu.
Co możemy leczyć akupunkturą?
Akupunktura stosowana jest nie tylko w przypadku bezsenności.
Zabiegi akupunktury najczęściej stosuje się u osób borykających się z przewlekłym bólem np. reumatoidalne zapalenie stawów.
Metodą tą próbuje się też leczyć m.in. :
– nałogi
– zaburzenia emocjonalne ( lęki, depresję)
– problemy trawienne
– problemy neurologiczne np. migreny czy chorobę Parkinsona
– choroby układu oddechowego np. astmę czy zapalenie zatok
– zaburzenia ginekologiczne czy niepłodność
– bóle menstruacyjne
– nudności, wymioty
– otyłość
Na początku zabieg powinien być wykonywany przynajmniej 2x w tygodniu przez kilka tygodni. Nasz organizm potrzebuje systematycznych bodźców, by samodzielnie rozpocząć regenerację.
Jeśli decydujesz się na zabiegi akupunktury, pamiętaj że przed zabiegami należy poddać się badaniom lekarskim.
Przeciwwskazania do skorzystania z akupunktury:
– niewydolność układu krążenia.
– zaburzenia rytmu serca
– hemofilia
– ostre i przewlekłe choroby zapalne i zakaźne.
– wysokie OB
– czynna gruźlica
– niewydolność układu oddechowego.
– ostre stany gorączkowe
– tętniak
– niewydolność nerek i wątroby.
– wysokie ciśnienie tętnicze.
– okres karmienia piersią.
– ciąża.
– menstruacja
– upojenie alkoholowe
– wyniszczony organizm
Ważne jest, żeby zabieg akupunktury wykonywany był przez kompetentnego specjalistę.
Nim zdecydujesz się na zabieg, koniecznie sprawdź jego kwalifikacje. Szczególnie, jeśli nie posiada on dyplomu lekarza.