Po wpisie o cukrzycy i insulinie, z kronikarskiego obowiązku jeszcze kilka słów tym co cię może spotkać gdy rozregulujesz gospodarkę tym hormonem.
Oprócz roli transportowej dla glukozy w kierunku komórki, w celu jej użycia do wytworzenia energii na bieżące potrzeby, insulina spełnia jeszcze inną ważna rolę: jak chomik reguluje procesem robienia zapasów na czarną godzinę. Gdy cukru we krwi jest zbyt dużo, insulina stara się ją przerobić na glikogen przechowywany w wątrobie. No ale ile tego można tam przechować? Wątroba to nie 200 litrowa beczka.
Gdy zatem wątroba jest już wypełniona zapasem na tę czarna godzinę, która jednak nie nadchodzi bo my się dalej opychamy pączkami, batonikami itp, to insulina nadwyżkę cukru musi gdzieś umieścić poza wątrobą. Gdzie? Wszędzie! W postaci tłuszczu. I następuje cud czyli zamiana cukru w tłuszcz.
Im więcej słodyczy tym więcej tłuszczu. I wpadamy w otyłość.
Co jeszcze?
Insulina ma także wpływ na magazynowanie białka i magnezu. Jeżeli masz insulinooporność to magnez nie wniknie do komórki i zostanie wydalony z organizmu. No to teraz zobacz co się dzieje z organizmem w którym brakuje magnezu. Horror. Ale tabletki suplementujące nie pomogą – magnez i tak nie dostanie się do komórki. I masz kolejny problem do rozwiązania.
Oczywiście wracając do źródła tych problemów mamy na pierwszym planie nasze odżywianie i tryb życia. Jak tu nie zapanuje porządek, to będziesz prowadzić walkę z wiatrakami. Bo przecież insulinooporność wzięła się z reakcji na podwyższoną ilość insuliny we krwi. A ta podwyższona ilość insuliny była odpowiedzią na zwiększoną ilość cukru we krwi.
Ale to nie wszystko! Taka insulinooporność jest przyczyną innych chorób.
Oprócz cukrzycy i otyłości ryzykujesz też osteoporozę, nowotwory, choroby układu sercowo-naczyniowego, rozregulowanie wydzielania innych hormonów: płciowych, tarczycy, wzrostu i innych.
Ważne ostrzeżenie: być może w twoim wypadku jest tak, że po jakimś czasie po posiłku ogarnia cię senność, powieki opadają i masz trudną do zwalczenia ochotę na sen. I sprytnie sobie wymyślasz, że wobec trudności z normalnym usypianiem będziesz się objadać wieczorem i w ten sposób sprowadzisz sobie na noc błogi sen. Nic bardziej mylnego – ta droga prowadzi do nieszczęścia! To objaw reaktywnej hipoglikemii czyli gwałtownego spadku cukru po silnym wyrzucie insuliny po spożytym posiłku. To może być wstęp do insulinooporności. Zatem ta “sprytna” metoda przypomina raczej usypianie się za pomocą tlenku węgla ze starego piecyka.
Wnioski? Rob badania, kontroluj cukier, lecz się jeżeli trzeba. Powiedzenie że cukier to biały lub cichy zabójca ma naprawdę mocne podstawy.